Kazania SMS na czas epidemii
W niedzielę 24 czerwca rozważamy tekst z Dziejów Apostolskich rozdział 1 wersety od 2 do 11. który prosimy przeczytać. To co Jezus czynił i czego nauczał od początku zostało napisane w Ewangelii Łukasza, zwróćmy uwagę! że Jego nauczanie i czyny szły w parze, żyjący Jezus dał im liczne dowody swego Zmartwychwstania wielokrotnie spożywał z nimi posiłki, polecenia które im dał miały przeprowadzić ich przez bolesny czas rozstania, a zwiastowanie Królestwa Bożego które było centralną nauką naszego Pana, miało oderwać ich od planowania ziemskiego Królestwa dla Izraela czego się spodziewali Ewang Łukasza 24.21. "Albowiem Królestwo Boże, to nie pokarm i napój, lecz sprawiedliwość i pokój, i radość w Duchu Świętym". Rzym. 14.17 już na tej ziemi. Bo Królestwo Boże jest wśród wierzących ludzi, jeśli jego będziemy szukać i realizować w swoim życiu to wszystko inne będzie nam dodane, mówi Pan Jezus Chrystus w Ewang. Mateusza 6.34 Już wtedy uczniowie chcieli wiedzieć, kiedy odbuduje Królestwo, nie ludzką sprawą jest znać czasy i chwile które Ojciec Niebieski w mocy swojej czyli Bożego Słowa ustanowił "Ale o tym dniu i godzinie, nikt nie wie : ani aniołowie w niebie. ani Syn, tylko Ojciec" Ewang. Marka 13.32 dlatego niestosowne jest że jedni wyznaczają daty, drudzy mówią przed wielkim uciskiem, inni w czasie ucisku, są też tacy co upierają się że po wielkim ucisku. Jakże możemy być spokojni, że to jest wyłącznie w mocy Ojca Niebieskiego. PAN wskazał uczniom na to że otrzymają moc Ducha Świętego i to jest istotne dla nas gdyż Ewangelia dotarła aż po krańce ziemi. Kiedy patrzyli uważnie, jak oddalał się ku niebu, oto dwaj mężowie w białych szatach stanęli przy nich, Biblia świadectwo dwóch jest wiarygodne. Ten Jezus jak widzieli go apostołowie odchodzącego do nieba, TAK PRZYJDZIE! jakaż pociecha dla wierzących. Mimo to że odszedł do Nieba, jest z nami, aż do skończenia świata, Mateusz 27,20. Jego obecność w naszym życiu w czasie, w jakim się znaleźliśmy jest ważna. On jest tym, który się o nas troszczy i daje wszystko we właściwym czasie, wie czego nam potrzeba. "Łaska Pana naszego Jezusa Chrystusa, niech będzie z Duchem waszym". Wasz brat Ludwik
Nasz tekst na niedzielę 10 tego maja to V Księga Mojżeszowa 8 rozdział jako centralny dla naszego zwiastowania werset drugi. ,,Zachowaj też w pamięci całą drogę, która Pan, Bóg Twój, prowadził Cię przez czterdzieści lat po pustyni, aby Cię ukorzyć i doświadczyć, i aby poznać w twoim sercu, czy będziesz przestrzegał jego przykazań, czy nie." Bez Bożego Słowa człowiek wierzący w czasie pokus oraz przeciwności zdany byłby na siebie samego. Teraz można zadać pytanie. Co czyni świat w ciężkim czasie? Gdzie szuka schronienia? My jako wierzący możemy powiedzieć z Izajaszem 48.18 ,,O, gdybyś zważał na moje przykazania, twój pokój byłby jak strumień, a twoja sprawiedliwość jak fale morskie ". Zachowaj w pamięci całą drogę..... Bóg dopuszcza na naszej drodze życia różne trudności, aby nas doświadczyć i poznać stan naszego serca. Prowadzi nas drogą z przeszkodami i cieszy się, że w trudnych sytuacjach życiowych miłujemy go z całego serca. W liście do Hebrajczyków rozdział 12 czytamy, że obchodzi się z nami jako synami (kiedy przeniesiemy to na kobiety jako córkami). Wychowuje nas w taki sposób że, służy to nam ku dobremu w różnych okolicznościach. Z ojcowską troską prowadzi nas przez życie. Jego Wola nie jest dla nas balastem lecz przywilejem wzmacniającym nas, tego nie ma świat i jego synowie. Mówi dalej w wersecie trzecim ,,Upokarzał Cię i dawał ci odczuć głód i karmił cię manną, której nie znałeś ty, ani twoi ojcowie, aby cię nauczyć, że nie samym chlebem, człowiek żyje, ale że człowiek żyje każdym słowem, które wychodzi z ust Pana". (według Biblii Gdańskiej) Bóg dopuścił głód na swój naród, lecz w efekcie nakarmił go manną. Pozwolił diabłu, aby kusił przez głód swojego umiłowanego Syna. Nasz Pan który całkowicie był posłuszny Słowu swojego Ojca. Mocno mu się przeciwstawił orężem Bożego Słowa Mateusz 4.1 do 11 mówiąc: ,,Albowiem napisano". Wtedy ten opuścił go. W różnego rodzaju kłopotach, trudnościach i niespodziewanych sytuacjach z którymi przyjdzie nam się borykać Pan chce abyśmy mogli wykorzystać Boże Słowo, ku naszemu dobru, a wtedy mimo przeciwności, będziemy zwycięzcami przez Jego Słowo, które będzie nas prowadziło, pocieszało i stanowiło oparcie. Wiele doświadczeń jako Zbór, a też pojedyncze osoby lub rodziny przeżywaliśmy przez lata, wyjazdy zagranicę niekiedy całych rodzin, kłopoty z remontami Domów Zborowych, różne sytuacje międzyludzkie, ciężkie choroby, śmierć bliskich w wielu przypadkach młodych lub w pełni sił, a nawet małych dzieci. Jednak zawsze Bóg dawał nam otuchę we właściwym czasie. Troszczył się o nas i dawał co było potrzebne, jego duchową mannę jako Boże Słowo, a także dobra materialne, dawał nam przy tym siły do ich zdobywania lub używał wierzących aby nam je przekazać. Całą drogę którą nas dotychczas prowadził, chcemy zachować w pamięci ufając mu, że nadal będzie czynił w Jezusie Chrystusie Panu i Zbawicielu naszym. Wasz brat Ludwik
03.05.20
Nasz tekst na 3-go maja z Dziejów Apostolskich 27 rozdział od wersetu 22 do 44 należy uważnie przeczytać. Ponieważ nie posłuchali Ap. Pawła narazili się na niebezpieczeństwo i szkody materialne, niestety wiele osób czyni podobnie nie słuchając rad Bożego Słowa. Tak zaczyna się depresja, człowiek nikogo nie słucha przestaje jeść i idzie w kierunku samowyniszczenia a wtedy kiedy nic nie może, samobójstwa, ich sposób postępowania był właśnie taki. Lecz mimo obecnego czytaj złego położenia Bóg miał dla nich i ma dla nas poselstwo "abyście byli dobrej myśli" dwa razy to powtórzył Paweł jeśli w Słowie Bożym jest coś potwierdzone dwa razy to te słowa mają wielkie znaczenie Zbawiciel mówił zaprawdę, zaprawdę powiadam Wam. Psalmista mówi raz przemówił Bóg a dwa razy to. usłyszałem. Ufał bowiem Boga, że tak będzie jak mu powiedziano. Ufajmy Bogu bo tak będzie jak nam obiecał nie porzucę Cię, ani nie opuszczę, będę z nimi w niedoli, będę z Wami aż do końca świata. Czternastą noc unosiło ich morze i żeglarzom, zdawało że zbliża się do nich jakiś ląd, i to Oni bez Boga żyjący ludzie, postawili inaczej pożeglować, tak też i ludzie "żeglują"po swojemu wymyślają jak wyjść z tarapatów jednak nie baczą na innych, którzy z upragnieniem oczekują nastania dnia, w którym mieli być uratowani. Zamierzają ukraść łódź i odpłynąć pozostawiając innych na pewną śmierć, Paweł zareagował na to i żeglarze musieli zostać na statku gdyż setnik nakazał żołnierzom odciąć linii i łódź spadła do morza. Nadchodził świt i Paweł nalegał aby się posilili, posiłek przyczynił się do ich ocalenia, dziękczynienie Bogu wobec wszystkich, za to co mamy i z czego możemy dzięki Jego Łasce korzystać jest ważną codziennością życia wierzących Panu. Przez co można nabrać otuchy. "Jakże dobre jest słowo we właściwym czasie" Przyp. Sal. 15.23. Nastał dzień ich wybawienia, jednak nie według ich planów, lecz bez uszczerbku na zdrowiu rozbili się w pobliżu Malty, ponieważ, tam ludzie mieli poznać działanie Boga. Jeśli przez swoje błędy lub postępowania innych ludzi znajdziemy się w kłopotach i wydaje się nie widać ich końca mijają dnie i dłużą się noce, to przez Boże Słowo oraz prowadzenie Bożej Opatrzności wyjdziemy z kłopotów. I dobrze by było nauczyć się żyć tak jak Pan zechce i robić to co On pozwoli. Jakub 4.15. A więc mimo obecnego położenia w jakim znaleźliśmy się możemy zaufać Panu "Pokój Wam wszystkim, którzyście w Chrystusie I Pt. 5.14
26.04.20
Nasz tekst na 26 kwietnia z Dziejów Apostolskich rozdział 27 wersety 13 i 14 " Gdy więc powiał wiatr z południa, sądząc, że zamiar doprowadzą do skutku, podnieśli kotwicę i płynęli wzdłuż wybrzeży Krety. Lecz wkrótce zerwał się od strony lądu huraganowy wicher, zwany Eurakylon" . Jak widać już wtedy huragany miały swoje nazwy. Po przeczytaniu całych Dziejów Apostolskich zwróciłem uwagę na to zdarzenie w przeniesieniu go na dzisiejszy czas, oraz na różne momenty naszego życia, w których powinnyśmy dokonywać właściwych decyzji dotyczących naszej przyszłości. W zasadzie działo to się na statku którym płynął Apostoł Paweł, nie był obeznany z rzemiosłem żeglarskim, jednak był bacznym obserwatorem tego co się wokół niego działo, takimi powinniśmy być i my "Wykorzystując czas, gdyż dni są złe". Efezjan 5.16 Przeciwne wiatry; płynęli z trudem stracili sporo czasu, jeśli podobnie dzieje się w życiu naszym, naszych bliskich naszej rodziny czy społeczności jest wiele przeciwności to powinno w nas to wzbudzić czujność. Ich statek wkrótce dobił do pewnego miejsca, które zwano Piękne Przystanie, tam mieli spędzić najbliższy czas, to w Chrystusie mamy tą Piękną Przystań słuchając Jego słowa możemy zrozumieć jaka jest dla nas właściwa droga, nakazuje nam nie troszczyć się , przeczytaj Mateusza 6, 24 do 34. Szukanie Bożego Królestwa i sprawiedliwości jego daje nam tą Piękną Przystań w tym bardzo niepewnym świecie. Paweł przestrzegał ludzi przed utratą życia lecz oni jakoś chcieli się przedostać dalej ( ludzie mówią jakoś tam będzie i tak jakoś byle jak przepychają się przez życie ) to nawet poparła większość, nie słuchajmy większości tego świata która jeszcze nie tak dawno wskazywała kierunek na dobra materialne, na życie bez liczenia się z Bogiem, pewną i korzystną przyszłość, mimo przeciwności robiła co chciała,. My słuchajmy Boga w różnych sytuacjach życiowych aby mieć jego prowadzenie i Błogosławieństwo, "dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska" Efez. 5.17 wybierając to co zapewni nam pokój wewnętrzny i radość z życia z Bogiem. Żeglarze postanowili wbrew swojej wiedzy jaką mieli, a jeszcze na dodatek powiał wiatr południowy jakby potwierdzenie właściwego wyboru tym bardziej sądzili że swój zamiar doprowadzą do skutku podnieśli kotwicę. Tak też ludzie nie tylko z tego świata lecz wierzący dają się zwieść przychylną sytuacją np. raty 0% ,tanie kredyty które nagle stają się drogie lub nie można sprawy doprowadzić do skutku czyli ich spłacić ze względu na utratę pracy, choroby lub inne nie przewidziane okoliczności. Nawet ciężko zarobione pieniądze od razu się wydaje na nie potrzebne różne imprezy i rzeczy, zamiast mieć to odłożone aby wyrównać braki, czy młodzi ludzie muszą wyjeżdżać zagranicę skoro wydawają wszytko a nawet robią to za nim zarobią czy potrzebne są, imprezy zmiana samochodów i inne wydatki zamiast zaoszczędzić na stabilizację życia? Zerwał się huraganowy wicher , okręt został porwany i nikt nie mógł sprostać no cóż wtedy musimy pozwolić unosić się z wiatrem za późno na rozwagę , i raczej pewne rozbicie planów, nadziei, marzeń i zostaje tylko poturbowane życie. Materialne straty ciężko odrabia się przez lata przez co obniżony jest poziom życia rodziny. Z okrętu zaczęto wyrzucać ładunek potem osprzęt, tak to człowiek chce się różnymi sposobami ratować, przez wiele dni nie widać słońca i gwiazd, burza szaleje, nadzieja ocalenia znika. Paweł mówi trzeba było mnie posłuchać, wskazówki dobrych doradców mogą nam pomóc i tak należy czynić, a nie doprowadzić się do katastrofy, wystarczy tylko pozostać w Pięknej Przystani, bo tam Boska Jego Moc daruje nam wszystko co potrzebne jest nam do ŻYCIA i pobożności (IIPiotra 1,3) która jest w Jezusie Chrystusie Panu i Zbawicielu naszym. Wasz brat Ludwik
19.04.20
Tekst z Ewangelii Jana rozdział 20 od wersetu 24 do 31. A Tomasz jeden z dwunastu....... nie był z nimi gdy przyszedł Jezus. Jakże smutno nam kiedy nie możemy być z sobą, jednak po części jesteśmy obecni w życiu innych poprzez rozmowy czy SMSy Tomasz nie był z uczniami Pana z własnego wyboru, to naruszyło jego substancje duchową do tego stopnia, że nie uwierzył pozostałej dziesiątce która Jezusa widziała. Słowa widzieliśmy Pana nie przekonały go, jakże brutalnie powiedział jeśli nie ujrzę znaku gwoździ... , jeśli nie włożę ręki m o j e j ( tu podkreślił znaczenie swojej osoby) w bok jego, nie uwierzę. Osiem długich dni i nocy żył niewiarą, małego tego podważył Słowa samego Pana, i wydawało się jemu, że ma rację jak ci którzy nie wierzą w realną obecność Jezusa w życiu innych ludzi. Na pewno dyskutował mógł i pytać gdzie On jest. Każdy dzień potwierdzał jego rację. Aż 8 mego dnia przyszedł Jezus nie zganił go. Pokój WAM! jakże słowa Pana mocno dotarły do jego uszu. I dzisiaj mimo sytuacji jaką mamy, ta wewnętrzna pewność Pokoju Bożego jest przekonywająca w naszym życiu wiary. Słowa skierowane do Tomasza takie same jakie wypowiedział ten wtedy kiedy Jezusa nie było przekonywują nas, że On jest Wszechobecny, co jest wyłącznym atrybutem Boga. Nie bądź bez wiary, lecz wierz. To także dla nas słowa o wielkim znaczeniu, szczególnie w trudnym czasie, możemy wierzyć, że Jezus Chrystus z nami jest. Tomasz uznał Jezusa swoim Panem i Bogiem, lecz Jezus wskazał na to nie tylko jemu lecz także nam "Błogosławieni którzy nie widzieli, a uwierzyli" należymy do tych którzy wierzą Słowu Bożemu" A wiara tedy jest ze słuchania, a słuchanie przez Słowo Chrystusowe " Rzymian 10.17 CUDA które uczynił Jezus w Ewangelii Łukasza abyśmy uwierzyli że Jezus jest Chrystusem Synem Boga i tylko przez wiarę mamy żywot wieczny. " A sam Pan pokoju niech Wam da pokój zawsze i wszędzie. Pan niechaj będzie z wami wszystkimi ". II Tesaloniczan 3.16 Wasz brat Ludwik.
13.04.20
Dalej rozważamy Ewang. Łukasza rozdział 24 od wersetu 36 do 45. Oto Pan stanął wśród swoich uczniów i mimo Bożego Pokoju, który im przyniósł nie skorzystali z jego wpływu na ich życie z dwóch powodów, wątpliwości w sercach oraz zamkniętych umysłów. Przecież Pokój Boży ma strzec serc naszych i myśli naszych, o tym zapominamy jednak w chwilach trwogi i lęku mniemamy że to co chcemy przyjąć jest dobre. Uczniom wystarczyłby duch Jezusa , lecz "Bóg potrafi daleko więcej uczynić ponad to wszystko. O co prosimy albo o czym myślimy" Efez. 3.20 nie tylko ducha lecz i ciało Chrystusa zobaczyli. Błogosławieństwo dotyka zarówno sfery życia codziennego jak i duchowego II Pt. 1.3 spojrzeć i dotknąć to sfera potrzebna do życia w ciele, uwierzyć to sprawa duchowa. Można nie wierzyć z radości, że otrzymaliśmy coś czego nie spodziewaliśmy się, dziwić się że stało się lepiej niż sami przewidywaliśmy. Lecz nie tylko na braniu powinno się opierać nasze życie : macie tu co do jedzenia zapytał Pan swoich uczniów? Pyta i nas czy mamy coś dla Niego? Zawsze to minimum powinniśmy mieć czytanie Słowa Bożego oddawanie mu chwały za wszystko co nam dał i daje na co dzień oraz wiele więcej, a to co możemy mu dać powinniśmy dawać od serca. Słowa które do nas mówi musi się spełnić wszystko co napisane w zakonie Mojżesza i u proroków i w Psalmach, a w naszym czasach także to że jakie będą łącznie z zarazą bo przecież to On ją przepowiedział, aby nas przygotować, prowadzić i zachować. Dlatego potrzebne są nam otwarte umysły abyśmy mogli Pismo Święte zrozumieć. "Wzrastajcie raczej w łasce i poznaniu Pana naszego i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Jemu niech będzie chwała teraz i po wieczne czasy" II Pt. 3.18. Wasz brat Ludwik. Prawda Biblijna mówi że "ciało Jezusa zawinęli w prześcieradła z wonnościami" Ewang. Jana 19.40 dwaj uczniowie widzieli leżące prześcieradła, a Piotr prócz prześcieradeł także chustę która była na Jezusa głowie nie leżącą z prześcieradłami, ale zwiniętą na jednym miejscu, po czym ten inny uczeń wszedł do grobowca zobaczył to i uwierzył Ewang. Jana 20. 4 do 8. tzw. całun turyński to jeden długi i mocny materiał na którym odbita jest rzekomo głowa Chrystusa, a to, nie zgadza się z przekazem biblijnym, bo Chrystus zawinięty został w prześcieradła, a Jego głowa w chustę.
12.04.20
"Któż nam odwali kamień" Ewang. Marka 16.3 b. Tak mówiły do siebie trzy niewiasty które przyszły do grobu swego Mistrza Jezusa Chrystusa, to one w swej gorliwości chciały coś zrobić dla niego już kupiły wonności i rankiem zamierzały go namaścić. Lecz to On mocą zmartwychwstania nie tylko odwalił kamień lecz dał im…to później napiszemy. Mamy liczne kamienie na naszej drodze życia: choroby, kłopoty z dziećmi, problemy finansowe, śmierć bliskich a wreszcie różne nieprzewidziane kamienie choćby takie jakie są obecnie. Jeden mały wirus stał się olbrzymim kamieniem, którego nie potrafi odwalić nikt nawet największe potęgi polityczne, mocarstwa i naukowcy. Ten wielki kamień XXI wieku ma negatywny wpływ na życie, a też będzie miał w przyszłości, natomiast jeśli mimo wszystkich kłopotów z tym związanych i różnorakich utrudnień damy się prowadzić przez Boga możemy wszystko przezwyciężyć. To jest jasne że będą trudności z pracą w niektórych dziedzinach, więc trzeba z niepewnej pracy zrezygnować i szukać takiej która da przyszłość rodzinie. To niewiara i brak działania ze strony uczniów spowodowały że w ich myślach był grób z nieżywym Panem. Ucieczka od rzeczywistości Jerozolimy jako duchowego Ośrodka spowodowała ucieczkę do Emaus, to zawód że nie spełniły się ich oczekiwania i Jezus nie zniszczył Rzymian i nie uczynił Królestwa Izraelowi z ich udziałem poprowadził ich zgorzkniałych do tej miejscowości, która oznacza ciepłe źródła, tam się chcieli ogrzać jednak kiedy po wysłuchaniu Słowa Bożego od Mojżesza aż do proroków i w końcu przy łamaniu chleba otworzyły się im oczy, mimo zmęczenia chętnie poszli drugie 15 km na piechotę i gdy opowiadali to pozostałym uczniom to "On stanął wśród nich i rzekł im : Pokój Wam" cały ten fragment to Ewang. według Łukasza 24.13 do 35 a więc dał im Pokój, wielokrotnie to im mówił po zmartwychwstaniu. Mamy świadomość że Pan odwalał liczne kamienie na drogach naszego życia, odwala na bieżąco i w przyszłości odwalać będzie, to Pan Jezus Chrystus troszczy się o nas i daje mam swój Pokój w tym niespokojnym świecie, bo On jest Księciem Pokoju. Izajasz 9. 5 b. więc niech "Pokój Boży który przewyższa wszelki rozum ludzki niech strzeże serc naszych i myśli naszych w Jezusie Chrystusie Panu i Zbawicielu naszym". Wasz brat Ludwik
10.04.20
Którz Uwierzył Wieści Naszej woła Izajasz w 53 rozdziele który jest podstawą naszych rozważań, uwierzył a więc mowa to do wierzących, gdyż to im Zbawiające Ramię Pana Jezusa się objawiło, to przez przebite Jego ręce i drogocenną świętą krew przelaną za nasze grzechy mamy Zbawienie. Wzgardzony przez ludzi zdradzony przez jednego z uczni opuszczony przez pozostałych w tym Piotra który się go zaparł. Ból i cierpienie wzgarda, tak widziany w oczach, ludzi wtedy towarzyszących Mu w drodze na Golgotę i szydzących z Niego pod krzyżem. Przy tym wszystkim On nasze choroby i cierpienia wziął na siebie nowa tu o wierzących. Mniemanie ludzkie że to przez Boga zbity i umęczony, była to wprawdzie Boża Wola jednak to my ludzie i nasze grzechy nie dały w tym przypadku Bogu innego wyboru tylko śmierć za nie gdyż inaczej nie bylibyśmy zbawieni. Cały rodzaj ludzki zboczył, każdy jeden człowiek zbłądził, lecz kara za to spotkała Pana Jezusa Chrystusa. Znoszenie w pokorze mąk i brak wyrzutów dla ludzi którzy go krzywdzili wskazuje na jego bezgrzeszność żadnym czynem ani słowem nikogo nie potępił. To występki ludzi do więzienia i przed oblicze zakłamanego sądu. Zawisł wśród złych choć sam bezprawia jak oni nie popełnił. To Panu tak się upodobało, a co w zamian? POTOMSTWO Dzieci Boże, to efekt Jego cierpienia, Rodzina Duchowa na całym świecie, to Sprawiedliwy Sługa ich czyli również nas Usprawiedliwił! Otrzymał dział wśród Wielkich czyli razem z Ojcem i Duchem Świętym tych trzech zgodnie z Listem Jana rozdział 5.werset 7 w Biblii Gdańskiej świadczą w niebie i są Jedno. Nasz Pan poniósł grzech wielu w tym nas i wstawił się za przestępcami myśli nasze skierowane są do Zakładów Karnych tam też są nawróceni do Pana bracia. On Nasz Pan Jezus Chrystus zawołał "wykonało się " tak spełnił plan Zbawienia dla ludzkość za co oddajmy mu w dniu dzisiejszym chwałę. Wasz brat Ludwik
05.04.20
"A gdy się przybliżyli do Jerozolimy.... proszę przeczytać Ewang. Mateusza 21. 1 do 11. Oczywiście niedziela związana z wjazdem Jezusa do Jerozolimy wiwatujące tłumy szaty i gałązki drzew słane pod Jego nogi, poruszyło się całe miasto któż to jest . Jezus szedł do świątyni tych którzy sprzedawali i kupowali wyrzucił z wekslami czyli światem szybkich chwilówek żerujących na nędzy ludzkiej rozprawił się bezwzględnie. Po nocy spędzonej w gościnnej Betanii, wrócił do świątyni, potem wygłosił bardzo i nauki w rozdziałach 21, 22 i 23 które nauczają nas i wskazują " "że wielu jest wezwanych, ale mało wybranych Mat. 22. 14 mówią że "Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych. werset 32. Podał że miłość do Boga i bliźniego jest NAJWIĘKSZYM PRZYKAZANIEM. Ocenił uczonych w Piśmie i faryzeuszy zgodnie z ich uczynkami. Przepowiedział zniszczenie Jerozolimy. A teraz miał odpowiedzieć uczniom kiedy stanie i jaki będzie znak Jego Przyjścia i końca świata Mateusz 24 Wojny i wieści wojenne w XX i XXI wieku były i są najbardziej intensywne i przyniosły i niosą wiele ofiar setki wojen i konfliktów mniej znanych i więcej poznanych toczyło i toczy nadal, to musi się stać, ale to jeszcze nie koniec, rozruchy wśród narodów gdzie rozpadają się Państwa lub też narodowości chcą oderwać się od Państwa tworząc swoje jest aktualnie kilkanaście. Głód zabija miliony ludzi, w różnych trzęsienia ziemi tsunami. I wreszcie mór przedsmak tego mamy teraz. Dotychczasowe potęgi są zwyciężane - najpotężniejszy lotniskowiec na świecie który ma na pokładzie dziesiątki najlepszych samolotów bojowych rakiet broni atomowej, został zaatakowany plagą sporo marynarzy choruje, bezsilność ludzi. To wszystko przewidział Nasz Zbawiciel tuż przed ukrzyżowaniem. Pamiętajmy jednak że to dopiero początek boleści, ponieważ nie wypełniło się jeszcze sporo proroctw mogą nas czekać jeszcze dobre lata. PAN NASZ JEZUS CHRYSTUS mówi "Kto wytrwa do końca zbawiony będzie" 24,13. dodaje nam otuchy słowami "Niechaj się nie trwoży serce wasze : wierzcie w Boga i we mnie wierzcie!" Ewang. Jana 14.1 mamy Jego Słowo II Tym. 4.18 "Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego złego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego" Jemu niech będzie chwała na WIEKI WIEKÓW" Amen Wasz brat Ludwik PS.
29.03.20
Na dzisiejszą niedzielę 29 marca tekstem podstawowym jest List do Rzymian rozdział 8 od wersetu 18 tego do 39. To że Apostoł Paweł "sądził " że utrapienia teraźniejszego czasu ( a miał ich sporo II Koryntian 11.21 do 33) nic nic nie znaczą w porównaniu z chwalą która ma się nam objawić wskazywało że utrapienia dotyczą określonego czasu w czasie różnych utrapień, obecnie żyjemy wszyscy z różnymi utrapieniami brak społeczności, trudności z pracą, szkołą, spotykaniem się ograniczenia komunikacji problemy finansowe i wiele innych. Jesteśmy w niemocy nie wiemy jak się modlić. Jednak Duch Święty wspiera nas i wstawia się za nami gdyż to jest myślą Bożą, jakież to wspaniałe mieć świadomość że Pan myśli o nas Psalm 40.18 i wiele miejsc w Biblii, a także widać to w naszym życiu codziennym. Teraz nie tylko sądzę, ale wiem mówi Paweł a z nim i my,
że Bóg współdziała we wszystkim ku dobremu z tymi którzy go miłują i to On nasz Ojciec Niebieski swoim postanowieniem nas powołał. Obraca zło w dobro I Mojż 50, 20. zło które pojawiło się teraz na świecie w obecnym czasie obraca w dobro, ograniczona została niemoralność skończyły się nie przyzwoite imprezy, rozpasanie w kredytach, życie ponad stan w długach i inne przejawy w tym religijne które nie podobały się Bogu. W TYM Czasie tymbardziej przekonani jesteśmy że nas powołał, usprawiedliwił i uwielbił. Mamy świadomość że Bóg jest z nami, to któż może być przeciwko? Od miłości Bożej nic nie jest w stanie nas odłączyć w tym obecne utrapienia i niebezpieczeństwa.Gdyz w tym wszystkim zwyciężamy przez tego który nas umiłował. A Teraz nie tylko SĄDZIMY, nie tylko WIEMY, lecz P E W N I jesteśmy że ani śmierć. ani życie... ani moce... nie zdoła nas odłączyć od miłości Bożej która jest w Jezusie Chrystusie Panu i Zbawicielu naszym." Łaska niechaj będzie że wszystkimi, którzy miłują Pana naszego, Jezusa Chrystusa, miłością niezniszczalną" Wasz brat Ludwik
22.03.20
Na dzisiejszą niedzielę mamy Psalm 103 Błogosławić chcemy Panu za wszystkie Jego dobrodziejstwa nie zapominajmy ich gdyż obdarza nimi nas każdego dnia myślę, że nadal mamy wszystko co jest potrzebne do życia i pobożności. Najważniejsze jest odpuszczenie wszystkich naszych win, przekonaliśmy się wielokrotnie, że On leczył nasze choroby. Bez niego byliśmy zgubionymi a też w dosłowny sposób ratował nasze życie czasami wiedziliśmy o tym o tym,a czego teraz nie wiemy dowiemy się w wieczności, z łaski jesteśmy zbawieni ale też nasycone jest dobrem nasze życie. To orzeł w Alpach musi zdecydować kiedy jest w pełni dojrzały czy ma dalej żyć, jeśli tak to musi swój ostry dziób który coraz bardziej się zawija i który w końcu przebiłby mu gardło stępić oszlifować, dlatego odlatuje na osobność i szlifuje o skały końcówki swojego dzioba i szponów to boli lecz staje się jak młody. To dzięki doświadczeniom życiowym odnawiany się jesteśmy zdolnymi dalej prowadzić swoje życie w Panu. Tylko Pan nie myli się w swych sądach. Dawid jest inspirowany przez Boże Słowo i daje kolejność najpierw Mojżesz któremu objawił drogi swoje potem synowie Izraela nauka od dojrzałych do synów i córek. Jak wielką ma cierpliwość i jak pełen jest dobroci dla nas. Jego postępowanie z nami jest przepełnione dobrocią nie wypomina nam naszych grzechów i win to tylko ze względu na ofiarę jemu miłą czyli śmierć na Krzyżu jego Syna za nasze grzechy i Jego zmartwychwstanie dla naszego usprawiedliwienia, Jego dobroć jest wielka dla tych którzy się go boją. Jego litość jest dla tych którzy się go boją. Jego łaska jest dla tych którzy się go boją. Człowiek jest prochem, trawą, kwiatem polnym. Pamiętajmy Jego Królestwo panuje nad wszystkim w tym nad naszym losem, choć tak mali jesteśmy. Jednak jako Jego słudzy i służebnice będziemy z nim i Jemu będziemy służyć Objawienie Jana 22 w. 3. Błogosławić Pana chcemy na wszystkich miejscach panowania Jego. Panuje nad Twoim życiem tam gdzie jesteś, a więc ,,Błogosław duszo moja Panu! ", ,,Pokój Boży który przewyższa wszelki rozum ludzki niech strzeże serc naszych i myśli naszych w Jezusie Chrystusie Panu i Zbawicielu naszym" Wasz brat Ludwik
17.03.20
Drodzy Braterstwo! W dzisiejszym trudnym czasie kiedy zaleceniem naukowców i lekarzy były ograniczenia które wprowadziła władza polityczna, popatrzmy na tą sytuację ze strony Biblijnej. W Starym Testamencie były poważne ograniczenia przy pandemii trądu o czym III Mojż. 13 i 14 rozdział, IV Mojż 12.14 mówi o izolacji trędowatej Miriam, II Królewska 5 rozdział mówi o izolacji trędowatego Naamana, Elizeusz nie wpuścił go do swego domu mimo, że ten był poważanym mógł z Elizeuszem porozmawiać po uzdrowieniu. Już w 7 rozdziale tej II Księgi Królewskiej widzimy trędowatych którzy byli odizolowani mimo zaakceptowali to a nawet pomogli całemu miastu. II Księga Kronik 26. 19 do 23 mówi o skutkach które musiał ponosić trędowaty Król Uzjasz. W Nowym Testamentcie Pan uzdrawia od trądu Łuk. 17.11 do 19, los tych chorych był bardzo tragiczny, mało kto im pomagał gdyż się mógł zarazić. W aktualnej sytuacji jest nam trudno bez nabożeństw lecz gdy w Szwajcarii zabroniono ich a także we wszystkich innych religiach wierzący się podporządkowali pamiętajmy że niektórzy z naszych misjonarzy mimo szczepień nabawili się malarii i jej skutki znoszą do dzisiaj jednak nikt z nikt nie sprzeciwił się zakazowi. Nie ma to nic wspólnego z niewiarą jak to piszą niektórzy pseudoprorocy zachęcając do uczestnictwa w ich nabożeństwach jako tych właściwych, pozostałym przypisują tchórzostwo a władzy próbę ograniczania wolności religijnej i wstępu do prześladowań. Przy czym piszą "mój zbór" należy do nielicznych wiernych Bogu. Całe szczęście że Zbory EZB nie są nasze lecz do Pana Naszego Jezusa Chrystusa należymy. Przy czym powinnyśmy raczej zapytać co ma nam osobiście Pan do powiedzenia. Bo świat mimo gorszych plag opisanych w Objawieniu Jana 9 rozdział nie zmieni swojego postępowania. Mamy nadzieję że święta Wielkanocne w tym roku dla wierzących którzy oddali swoje życie Panu Jezusowi będą miał mocny wydźwięk niż dotychczas, w tym wszystkim "Błogosławiony niech będzie Pan! Codziennie dźwiga ciężary nasze Bóg, zbawienie nasze. Wasz w Chrystusie brat Ludwik
![]() |